Witajcie. Dzisiaj chcę Wam zaprezentować pakiet innowacyjnych odżywek Pantene w piance, które mam przyjemność testować.
"Nowa Lekka Odżywka w Piance Pantene - 100% odżywienia i 0% obciążenia"
Zestaw testowy dla mnie zawierał:
Odżywkę w piance- "Większa objętość" - dla matowych i obciążonych włosów, po których jak zapowiada producent włosy będą widocznie zdrowsze i pełne objętości.
Odżywkę w piance- "Aqua Light" - dla cienkich i łatwo przetłuszczających się włosów. Po jej użyciu włosy są widocznie zdrowsze i lekkie
Odżywkę w piance- "Intensywna regeneracja" - dla włosów cienki, zniszczonych. Po jej użyciu włosy są odżywione, jedwabiście miękkie i lekkie.
Odżywkę w piance- "Lśniący kolor" - tak jak podpowiada nazwa, dla włosów farbowanych, po niej jak zapowiada producent włosy stają się błyszczące, zdrowe i pełne życia
- Szampon Pantene "Intensywna regeneracja"
Moja opinia na temat odżywek:
Wypróbowałam wszystkie otrzymane odżywki na własnych włosach, z wyjątkiem odżywki "Lśniący kolor", gdyż nie mam farbowanych włosów, więc moja ocena nie byłaby obiektywna. Tę odżywkę podarowałam mamie, która jest z niej zadowolona.
Ma ona cienkie i farbowane włosy, a odzywka Pantene w piance, nie obciąża ich co jest bardzo korzystne, a także podkreśla ich kolor.
Oceniając odżywkę "Większa objętość" muszę powiedzieć, że jak najbardziej nie obciąża ona włosów. Zaraz po umyciu i wysuszeniu są uniesione i miękkie. Niestety efekt nie utrzymuje się zbyt długo, przynajmniej na moich włosach. Suszenie pod włos jest konieczna dla utrzymania dłuższego efektu.
Odnośnie odżywki
"Aqua light" to właśnie ona, wraz z odżywką "Intensywna regeneracja" najbardziej przypadły mi do gustu, z racji że moje włosy są zniszczone częstym prostowaniem i suszeniem. Moje włosy były po nich miękkie, lśniące i wyraźnie odżywione.
Każda odżywka ma taką samą konsystencję. Wygląda jak normalna pianka do włosów :). Pierwsze użycie wydaje się nieco dziwne, gdyż każdy przyzwyczajony jest, że odżywka ma kremową konsystencję. Nie jest to jednak żadna wada, lecz po prostu innowacyjna wersja odżywki do włosów :).
Na zdjęciu ukazana jest instrukcja użycia odżywki. Nie różni się zbytnio od użytkowania odżywkek o tradycyjnej konsystencji.
Mój zestaw zawierał również 10 próbek dla koleżanek, które w większości po wypróbowaniu również były zadowolone i
ucieszyły się, gdyż mogą
zakupić odżywkę oryginalnych rozmiarów o
30% taniej dzięki kuponom rabatowym, które również otrzymałam w zestawie. Cena detaliczna odżywki 180ml to 13,99 zł.
A oto zestaw otrzymanych kosmetyków w całej okazałości:
DIY, FASHION, GADGETS
piątek, 4 grudnia 2015
czwartek, 29 października 2015
Artego- genialny pakiet!
Witajcie! Niestety, z racji licznych obowiązków związanych ze studiami
posty, które zaplanowałam nieco się opóźniają. Jednak w końcu udało mi
się znaleźć wolną chwilę, by napisać dla Was recenzję obłędnego zestawu
kosmetyków do włosów - Artego, który udało mi się wygrać w ostatnim
czasie za pośrednictwem Porozmawiajmy o włosach.
Na wstępie chciałabym ślicznie podziękować całemu zespołowi, za tak
fajną nagrodę! :) Kosmetyki niesamowicie mi się podobają i piszę to
całkowicie szczerze! Od pierwszego użycia moje włosy były gładkie,
lśniące i uniesione, a przede wszystkim pięknie pachniały :).
Po pierwsze spodobało mi się już samo opakowanie zestawu, które widać na powyższym zdjęciu. Całkiem niespotykany sposób otwierania jak dla mnie. Aż miło jest zaglądnąć do środka! Jak najbardziej na plus :).
Zestaw zawierał :
1. Nawilżający kremowy szampon do włosów wzbogacony o olejki: Tsubaki, arganowy i kameliowy oraz proteiny jedwabne o zapachu ekstraktów roślinnych.Przeznaczony jest do wszystkich rodzajów włosów.
W moim doznaniu szampon okazał się bardzo przyjemny w użyciu. Pachnie ładnie i nie bardzo intensywnie, co również jest dużą zaletą. Łatwo się pieni i rozprowadza na włosach. Co więcej sprawia, że włosy są znacznie bardziej nawilżone i elastyczne. Lepiej się układają.
2. Nawilżająco-odżywcza maska do włosów wzbogacona o olejki takie same jak i szampon
Po pierwsze spodobało mi się już samo opakowanie zestawu, które widać na powyższym zdjęciu. Całkiem niespotykany sposób otwierania jak dla mnie. Aż miło jest zaglądnąć do środka! Jak najbardziej na plus :).
Zestaw zawierał :
1. Nawilżający kremowy szampon do włosów wzbogacony o olejki: Tsubaki, arganowy i kameliowy oraz proteiny jedwabne o zapachu ekstraktów roślinnych.Przeznaczony jest do wszystkich rodzajów włosów.
W moim doznaniu szampon okazał się bardzo przyjemny w użyciu. Pachnie ładnie i nie bardzo intensywnie, co również jest dużą zaletą. Łatwo się pieni i rozprowadza na włosach. Co więcej sprawia, że włosy są znacznie bardziej nawilżone i elastyczne. Lepiej się układają.
2. Nawilżająco-odżywcza maska do włosów wzbogacona o olejki takie same jak i szampon
Maska również spisała się na medal! Sprawiła, że włosy po wysuszeniu były miękkie i błyszczące. Maska ma kremową konsystencję. Opakowanie może wyglądać na nieco małe, ale w rzeczywistości wystarczy niewielka ilość maski, by rozprowadzić ją na pasmach włosów.
3. Kremowa i przeciwutleniająca odżywka do włosów bez spłukiwania, która również w składzie zawiera wyżej wymienione olejki i proteiny. Nawilża ona włosy i odżywia. Stanowi ochronę przed promieniowaniem UVA oraz wysoką temperaturą, tak więc chroni włosy podczas prostowania czy suszenia.
Jest to delikatna odżywka w sprayu, dlatego nie obciąża włosów i wystarczy na bardzo długo. Co więcej niesamowicie ułatwia rozczesywanie. Osobiście przy rozczesywaniu włosów po umyciu zawsze mam ogromny problem. Bardzo się plątają i przez to wiele z nich się łamie. Powyższa odżywka miło mnie zaskoczyła, gdyż włosy rozczesałam z ogromna łatwością. Wystarczyło kilka psiknięć! Warto dodać też, że ułatwia prostowanie włosów.
4. Nawilżające serum, również zawierające powyższe olejki i proteiny. Nadaje włosom miękkość i gładkość. Po nałożeniu włosy pięknie się błyszczą i są miłe w dotyku.
Jest to olejek z pompką. Wystarczą około 2-3 krople, by rozprowadzić olejek na włosach, więc jest bardzo wydajny.
Jestem bardzo zadowolona i zdecydowanie polecam każdemu ten zestaw! :)sobota, 10 października 2015
Decorazzi - konkurs!
Witajcie! Dzisiaj krótki post na temat konkursu firmy Decorazzi! Jest on bajecznie prosty. Każdy otrzymuje nagrodę gwarantowaną. Jedynym wymogiem jest podanie adresu e-mail i zaproszenie kilku znajomych do zabawy :). Konkurs trwa jeszcze 15 dni. Do wygrania między innymi komplet pościeli. Zachęcam do wzięcia udziału ! :)
Link do konkursu : http://konkurs.decorazzi.pl/?ref=a6092be047
Link do konkursu : http://konkurs.decorazzi.pl/?ref=a6092be047
Powodzenia :) !!!
Link do konkursu : http://konkurs.decorazzi.pl/?ref=a6092be047
Link do konkursu : http://konkurs.decorazzi.pl/?ref=a6092be047
Powodzenia :) !!!
poniedziałek, 28 września 2015
Smaczna i prosta- sałatka z serem feta !
Witajcie! Dzisiaj przygotowałam coś dla miłośników sera feta, a mianowicie przepis na pyszną i prostą w wykonaniu sałatkę, właśnie z tym składnikiem! Mam nadzieję, że przepis wypróbujecie i dacie znać, jak sałatka Wam smakowała. Myślę, że może być ciekawą alternatywą dla tradycyjnej "jarzynowej".
SAŁATKA Z SEREM FETA
Co będzie nam potrzebne ?
- 1 kostka sera feta,
- 1 duży lub 2 małe pomidory,
- 1/2 papryki czerwonej,
- 2 ogórki kiszone,
- 1 małe jabłko,
- pół puszki kukurydzy,
- dwa jaja,
- szczypiorek,
- pieprz, sól,
- papryka czerwona w proszku,
- pietruszka zielona do dekoracji,
- 4/5 łyżek majonezu,
- odrobina śmietany.
Przygotowanie:
Wszystkie składniki kroimy w kostkę. Pozostawiamy 1/3 sera feta do dekoracji. Dodajemy kukurydzę, szczypiorek, pieprz i mieszamy z majonezem. Przekładamy do salaterki i dekorujemy kostkami sera feta, papryką w proszku i pietruszką.
Smacznego!
SAŁATKA Z SEREM FETA
Co będzie nam potrzebne ?
- 1 kostka sera feta,
- 1 duży lub 2 małe pomidory,
- 1/2 papryki czerwonej,
- 2 ogórki kiszone,
- 1 małe jabłko,
- pół puszki kukurydzy,
- dwa jaja,
- szczypiorek,
- pieprz, sól,
- papryka czerwona w proszku,
- pietruszka zielona do dekoracji,
- 4/5 łyżek majonezu,
- odrobina śmietany.
Przygotowanie:
Wszystkie składniki kroimy w kostkę. Pozostawiamy 1/3 sera feta do dekoracji. Dodajemy kukurydzę, szczypiorek, pieprz i mieszamy z majonezem. Przekładamy do salaterki i dekorujemy kostkami sera feta, papryką w proszku i pietruszką.
Smacznego!
piątek, 25 września 2015
Jak ozdobić ścianę?
Witajcie! Niestety po dłużej przerwie, ale z jakże ciekawymi pomysłami ! Przygotowałam dzisiaj dla Was ciekawe pomysły mające na celu zagospodarowanie ścian w naszych domach. Z racji, że uwielbiam zdjęcia są to właśnie pomysły związane z nimi.
Mam takie postanowienie, że raz w roku przebieram zrobione zdjęcia i wywołuję, a później umieszczam w albumie. Uważam, że wywołane zdjęcia mają swój urok i milej jest po nie sięgnąć i przeglądać, a co za tym idzie wspominać to, co już minęło :).
Na koniec mam dla Was ciekawy pomysł z serii "zrób to sam" znaleziony w sieci, który zamierzam wkrótce wykonać :) !
"Potrzebne nam będą:
- słoik z ciekawym
wieczkiem,
- duże zdjęcie,
- olej roślinny, - warto dodać jakąć roślinę,
Wkładamy zdjęcie do słoika i zalewamy go do pełna olejem
roślinnym. Za zdjęciem umieszczamy jakąś ciekawą gałązkę, czy roślinkę. Dobrze prezentują się
iglaste krzewy, ponieważ ich gałązki są gęsto zarośnięte. Olej nie zniszczy
zdjęcia, a jego żółtawy kolor doda efekt sepii. W efekcie zdjęcie wygląda na
wiekowe."
Gdy go wykonam również postaram się go Wam pokazać. Co więcej, jestem w trakcie tworzenia własnej ramki "kolażu", którą mam zamiar umieścić w moim pokoju, ale o tym w następnym poście :).
Gdy go wykonam również postaram się go Wam pokazać. Co więcej, jestem w trakcie tworzenia własnej ramki "kolażu", którą mam zamiar umieścić w moim pokoju, ale o tym w następnym poście :).
Subskrybuj:
Posty (Atom)